NASZA MISJA

MISJA

Bardzo dobrze zdajemy sobie sprawę, że to co jemy ma nie tylko znaczenie dla odżywiana naszego ciała, ale także ma ogromne znaczenie dla naszego zdrowia. Nieprawidłowe żywienie grozi zachorowaniami na większość z listy chorób cywilizacyjnych: cukrzyca, miażdżyca, choroby serca, udary, dna moczanowa, a nawet depresja.

Wszystko to jest ważne szczególnie w najmłodszych latach, kiedy kształtują się nawyki żywieniowe, buduje się otwartość na nowości, dzieci uczą się smaków i przyzwyczajają do nich. Nie należy tych lat przegapić. Z taką świadomością planujemy jadłospisy.

 Czerpiemy z dwóch kierunków, oba zakorzenione są w filozofiach wschodnich. Jednym z nich to makrobiotyka, czyli japońska sztuka żywienia, tak by utrzymać zdrowie i przedłużyć życie. Z makrobiotycznego punktu widzenia powinniśmy jeść produkty świeże i lokalne, zawierające pełne zboża, dużo warzyw, w tym kiszonek (probiotyki!), nasion strączkowych i ryb. Owoce i słodycze powinny pojawiać się w naszej diecie rzadko, a mięso sporadycznie.

Drugim kierunkiem to medycyna chińska – potężna wiedza o zdrowiu. Jedną z jej zasad jest używanie pożywienia w sposób zachowujący nasze zdrowie w równowadze, czyli dbając o odpowiedni poziom energii CHI, uważnie dostosowując pożywienie do warunków, jakie niesie natura. W myśl tej zasady jesienią i zimą, kiedy jest zimno i wilgotno częściej jemy posiłki rozgrzewające i osuszające, tzn. więcej dań ciepłych, mięsnych, pieczonych, duszonych z rozgrzewającymi przyprawami, tj. cynamon, kardamon, wanilia, goździki, imbir, papryka. Zimą unikamy wychładzających nabiałów (np. jogurtów). I odwrotnie, latem chętniej do jadłospisu dodamy surowe owoce i warzywa, nabiał oraz ochładzające zioła, tj. miętę, rumianek, szałwię.

Zimą znajdziecie w naszych jadłospisach ciepłe kasze, a latem jogurt z owocami i granolą. Zimą ryż z jabłuszkiem i cynamonem, a latem galaretkę agrestową.

 A oto lista zasad, którymi się kierujemy w naszej kuchni:

  • wykorzystujemy głównie składniki sezonowe i świeże
  • nie używamy żadnych półproduktów i polepszaczy smaku (tj. kostki rosołowe, vegety, itp)
  • nasza kuchnia jest w 60% bezmięsna (2 razy w tygodniu wege, 2 razy w tygodniu drób, 1 raz w tygodniu ryba)
  • nie stosujemy cukru (nasze zamienniki: bakalie, syrop z agawy, słodkie owoce typu banan)
  • wykorzystujemy sól niskosodową, w małych ilościach
  • nabiał krowi stosujemy bardzo rzadko, zupy i sosy zabielamy śmietanką 100% roślinną
  • nasze śniadania zawsze zawierają ciepłe danie z kaszy, ryżu, lub płatków owsianych z dodatkami, a towarzyszące im kanapki są uzupełnieniem
  • nasze podwieczorki są pożywne i nie są tylko deserami
  • wszystkie wypieki są przygotowywane na miejscu
  • wszystkie zupy są przygotowywane na wywarze warzywnym, wyjątkiem jest rosół przygotowywany na wywarze drobiowym.
  • w naszych daniach jest dużo kasz, warzyw, owoców, bakalii
  • w sezonie letnim stosujemy świeże zioła (koper, natka, szczypior)
  • mówimy nie: parówkom, gotowym ketchupom, syropowi glukozowo-fruktozowemu, olejowi palmowemu.